„Nowoczesne partnerstwo dla sportu”. Tomasz Marzec o konkursach na sponsorów tytularnych stadionów miejskich

W ostatnim czasie ogłoszono konkursy na sponsorów tytularnych dwóch kluczowych krakowskich stadionów piłkarskich: Stadionu Miejskiego im. Henryka Reymana, gdzie swoje mecze rozgrywa Wisła Kraków i Stadionu Miejskiego im. Józefa Piłsudskiego, na którym rolę gospodarza pełni KS Cracovia. To rozwiązanie, które z powodzeniem funkcjonuje w wielu miastach Europy, teraz wchodzi w życie również w stolicy Małopolski. O szczegółach, korzyściach i szerszym kontekście tej decyzji rozmawiamy z Tomaszem Marcem, Dyrektorem Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie.

Panie Dyrektorze, ogłoszenie konkursów na sponsorów tytularnych dwóch stadionów piłkarskich w Krakowie to duży krok. Co skłoniło miasto do takiego działania?
Tomasz Marzec: To efekt naszej polityki zarządzania infrastrukturą miejską – efektywnej, transparentnej i otwartej na współpracę z sektorem prywatnym. Obserwujemy, jak podobne mechanizmy funkcjonują z powodzeniem w innych miastach w Polsce i za granicą. Teraz nadszedł czas, by podobne rozwiązania wdrożyć w Krakowie. Mamy dwa obiekty o ogromnym znaczeniu sportowym, społecznym i symbolicznym. Wierzymy, że mogą być one atrakcyjną przestrzenią do zbudowania trwałego, partnerskiego modelu współpracy z biznesem.

Dlaczego konkurs? Często słyszy się o negocjacjach prowadzonych bezpośrednio z wybranymi firmami.
TM: Pamiętajmy, że występujemy jako podmiot publiczny. Zależy nam na pełnej przejrzystości i równych zasadach dla wszystkich potencjalnych partnerów. Dlatego zdecydowaliśmy się na formułę otwartego konkursu. Wierzymy, że transparentność nie tylko zwiększa zaufanie do procesu, ale też pozwala dotrzeć do szerszego grona zainteresowanych podmiotów. Jednocześnie to forma, która jasno określa nasze oczekiwania, nie tylko finansowe. Mówimy również o odpowiedzialności społecznej, wizerunku, zgodności z wartościami reprezentowanymi przez miasto i kluby.

Jakie korzyści Miasto Kraków widzi w tej współpracy?
TM: Po pierwsze: finansowe. Środki, które wpłyną z tytułu umowy sponsorskiej, będą zasilać budżety przeznaczone na zarządzanie infrastrukturą sportową i utrzymanie stadionów. Jednak korzyści wykraczają poza same finanse. Sponsor tytularny to nie tylko znak towarowy w nazwie stadionu. Zwiększa on prestiż obiektu, a także przekazuje swoje know-how w zakresie zarządzania czy marketingu. Warto wspomnieć również o kwestiach wizerunkowych. Dzięki temu pokazujemy, że Kraków jest otwarty na innowacyjne formy współpracy, że potrafimy skutecznie łączyć interes publiczny z prywatnym. Mamy nadzieję, że to będzie rzutować nie tylko na stadiony, ale również na inne projekty, które realizujemy jako gmina.

A jak to wygląda z perspektywy klubów – w tym przypadku Wisły Kraków i Cracovii?
TM: Utrzymanie obiektów jest bardzo kosztowne, dlatego też środki pozyskane od sponsora tytularnego pomogą w tym zakresie. Dodatkowo, obecność silnego partnera biznesowego wzmacnia wiarygodność organizacyjną klubu. To ważny sygnał dla kolejnych sponsorów czy inwestorów. Chcemy, aby stadiony był miejscem nie tylko wydarzeń sportowych, ale też przestrzenią do organizacji imprez kulturalnych, biznesowych czy społecznych. Pamiętajmy, że sponsor może też inicjować projekty angażujące lokalną społeczność. To z kolei korzyść dla mieszkańców miasta.

Jak potencjalnie zainteresowani oceniają tę inicjatywę?
TM: Rozmawiamy z przedstawicielami firm z różnych sektorów, ponieważ chcemy, aby nasza propozycja trafiła do odpowiednich podmiotów. Otrzymujemy sygnały, że oferta jest korzystna, ponieważ w pakietach sponsorskich znalazł się szeroki zakres świadczeń, który zawiera również promocję podczas meczów piłkarskich. Stadiony to wyjątkowa przestrzeń – silnie zakorzeniona w emocjach, lojalności i tożsamości lokalnej. To wartości, z którymi wiele marek chce się dziś identyfikować. Sponsor tytularny może zyskać nie tylko widoczność, ale też głębszy wymiar społecznego zaangażowania. Obecnie, gdy bardzo łatwo przewinąć tradycyjną reklamę, staje się to atrakcyjna alternatywa, która może służyć dotarciu do grupy docelowej.

Jak wygląda harmonogram procedur konkursowych?
TM: Oba konkursy są w toku. Dla Stadionu Miejskiego im. Henryka Reymana postępowanie prowadzi Gmina Miejska Kraków wraz z Wisłą Kraków. Termin składania ofert upływa 30 czerwca. Natomiast w przypadku Stadionu im. Józefa Piłsudskiego inicjatorem jest KS Cracovia i przyjmuje ona propozycje do 23 czerwca. Później nastąpi ocena formalna i merytoryczna otrzymanych ofert, negocjacje z uczestnikami konkursu, a finalizacją ma być podpisanie umów sponsorskich.

Na koniec: czy ogłoszenie konkursów to początek szerszej polityki partnerstw publiczno-prywatnych w sporcie miejskim?
TM: Zdecydowanie tak. Jako Miasto chcemy być aktywnym partnerem w rozwijaniu sportu i tworzeniu przestrzeni, w której różne sektory mogą współpracować dla wspólnego dobra. Partnerstwa publiczno-prywatne to nie tylko sposób na finansowanie, ale przede wszystkim na budowanie wspólnoty interesów wokół idei aktywności fizycznej, zdrowia czy zaangażowania społecznego. Te trendy stają się coraz istotniejsze i są domeną wysoko rozwiniętych społeczeństw. To kierunek, który zamierzamy rozwijać konsekwentnie i długofalowo.

Zdjęcia: Wisła Kraków, KS Cracovia