Szanuj wolontariusza swego, bo możesz nie mieć żadnego! - Biegaj z klasą
Bez wolontariuszy Twój bieg by się nie odbył. Często to młodzi ludzie z pasją, którzy zamiast spędzać wolny czas przed ekranem, wybierają pomoc przy realizacji Twojego marzenia. Są z Tobą nie tylko od startu do mety – już wcześniej pakują pakiety, obsługują biuro zawodów i punkty informacyjne. To dzięki nim na punktach odświeżania i odżywania, w strefie mety, na trasie i w biurze zawodów wszystko działa jak w zegarku. Dlatego ich obecność zasługuje na Twój uśmiech, dobre słowo i szczere „dziękuję”.

Wolontariusze są obecni, zanim ktokolwiek stanie na starcie
Przyjeżdżają wcześniej, by przygotować pakiety startowe, rozłożyć stanowiska i ustawić punkty odświeżania. W dniu zawodów witają Cię o świcie, pracują w biurze zawodów, w depozycie, przy punktach odżywiania, odświeżania, dopingu i w strefie mety. Czasem stoją na trasie w deszczu, zmarznięci, ale wciąż z uśmiechem. To zaangażowanie i empatia są niesamowite. Decydują się pomóc Tobie w realizacji Twojego marzenia. Zostają do końca – sprzątają, pomagają spakować sprzęt i dbają, by po imprezie zostały tylko dobre wspomnienia.
Bez nich nie wystartujesz
Wolontariusze to w praktyce serce imprezy: wydają numery, podają wodę i przekąski, kierują ruchem na trasie i wręczają medale. Każdy podany kubek wody, każda przekąska, wszystkie dopingujące okrzyki – to nie tylko gesty, to energia, która dodaje Ci siły. Ich zaangażowanie wpływa na Twoją komfortową i bezpieczną rywalizację, a czasem i na życiówkę. Nie biegną, ale są z Tobą na każdym kilometrze – swoimi rękami, głosem i sercem. To oni budują atmosferę biegu.
Młodzi z pasją – bohaterowie drugiego planu
Wielu wolontariuszy to uczniowie i studenci – dzieciaki, nastolatki, młodzi dorośli. Zamiast spędzać wolny czas przed ekranem, odpoczywać czy przeglądać media społecznościowe, wybierają pomoc innym. To oni sprawiają, że bieg to nie tylko rywalizacja, ale też wspólnota. To wybór, który warto wspierać: zachęcaj ich, mów „dziękuję”, pokaż, że ich czas ma znaczenie.
Twoje słowo ma moc
Kilka sekund wdzięczności działa jak doping: uśmiechnij się i powiedz „dzięki”, przybij piątkę, porozmawiaj. Te kilka sekund Twojej wdzięczności może sprawić, że zostaną w tym świecie na dłużej – a Ty dasz im poczucie, że ich wysiłek ma znaczenie. Dla wielu to pierwsze doświadczenie wolontariatu – Twoje dobre słowo może sprawić, że będą wracać.
Twój bieg to także ich przygoda. Szanuj ich czas, doceniaj zaangażowanie i pamiętaj – kiedy dziękujemy tym, którzy pomagają, sport nabiera prawdziwej klasy.